Thursday, May 31, 2007
BAJAN MAREK 3-krotny mistrz Polski nauczyciel wf, trener, pięcioboista, olimpijczyk z Moskwy (1980).
BAJAN MAREK 3-krotny mistrz Polski nauczyciel wf, trener, pięcioboista, olimpijczyk z Moskwy (1980).
Polish Squadrons in Battle of Britain
nauczyciel wf, trener, pięcioboista, olimpijczyk z Moskwy (1980).
Urodzony 29 lipca 1956 w Kraśniku Fabrycznym, w inteligenckiej rodzinie Mieczysława i Krystyny Kowal, absolwent Liceum Ogólnokształcącego (1975) i poznańskiej AWF (1985), gdzie odbył studia w zakresie wf i otrzymał tytuł magistra sportu, trener. Pięcioboista (178 cm, 68 kg), wychowanek Lotnika Warszawa (1973-1975) i trenera Bolesława Bogdana, w dalszej części kariery sportowej reprezentant stołecznej Legii (od 1976) i Lumelu Zielona Góra (od 1981). Miał opinię zawodnika o wyjątkowej pracowitości. Bardzo dobry jeździec, szermierz i pływak. Słabiej strzelał. Zbyt słabo biegał, żeby osiągnąć wyniki wybitne. 2-krotny mistrz Polski (1978, 1979). Na arenie międzynarodowej zadebiutował podczas MŚ juniorów w San Antonio (1977), gdzie zajął: 15 m. (ind.) i 5 m. (druż.). Olimpijczyk (1980). Po zakończeniu kariery sportowej - trener, najpierw tylko szermierki, a później pięcioboju (kobiet) w Niemczech (Berlin). Żonaty (Anna Stein też była pięcioboistką), ma troje dzieci: Agnieszkę (1982), Michała (1990) i Filipa (1993). Mieszka w Drzonkowie (rodzina), sam przez wiele lat mieszkał w Niemczech.
Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 151; Pawlak, Olimpijczycy, s. 25; Porada, Igrzyska, s. 988; Kronika Sportu, s. 959; Woźniak, Pięciobój nowoczesny, s. 30, 31, 75; AAWF Poznań, dypl. Nr 5758; Wywiad środowiskowy.
*1980 Moskwa: pięciobój now. ind. - 18 m. na 43 start. z wynikiem 5147 pkt. (zw. A. Starostin ZSRR - 5568 pkt.). Polak zajął 3 m. w jeździe konnej, 13-16 m. w szermierce, 35 m. w strzelaniu, 6 m. w pływaniu i 24 m. w biegu na przełaj; pięciobój now. druż. - 4 m. na 12 start. z wynikiem 15.634 pkt. (zw. ZSRR - 16.126). Polacy zajęli 1 m. w jeździe konnej, 5 m. w szermierce, 8 m. w strzelaniu, 3 m. w pływaniu i 2 m. w biegu na przełaj. Partnerami w drużynie byli: Olesiński i J. Pyciak-Peciak.
Historia dyscypliny
Początki
Legenda głosi, że kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu, wojskowy kurier musiał konno przedrzeć się przez wojenne linie nieprzyjaciela by przynieść swoim towarzyszom broni ważny meldunek. Miał w sobie dużo odwagi i zapału. Pod sobą wiernego druha, konia, u boku szpadę i pistolet. Przed sobą lasy, rzeki i patrole wroga. Koń nie wytrzymał morderczej wędrówki i padł w połowie trasy. Dzielny posłaniec pistoletem i szpadą torował sobie drogę do swoich towarzyszy na piechotę Przeszkody wodne pokonywał wpław. Udało się. Przybiegł na czas. Zademonstrował sprawność w pięciu dziedzinach. Do jego wyczynu sięgnęli po wiekach sportowcy, którzy na początku naszego stulecia stworzyli sport nazwany pięciobojem oficerskim, przemianowanym później na nowoczesny. Rodowód jest więc wojskowy...
W 1911 roku pięciobój został przyjęty do rodziny sportów olimpijskich i w rok później, na Igrzyskach V Olimpiady w Sztokholmie, pięcioboiści-oficerowie pokazali światu nowy sport, jakże piękny, jakże rycerski. Wszystkie trzy medale zdobyli Szwedzi, bo oni najwcześniej, intensywnie zaczęli uprawiać ten sport.
Polacy wystartowali dopiero w 1928 roku na Igrzyskach w Amsterdamie. Dużym zaskoczeniem było zwycięstwo Stefana Szelestowskiego w biegu przełajowym. Najlepszym z Polaków w klasyfikacji ogólnej okazał się Zenon Małysko zajmując 12 miejsce. Szelestowski był 26,Franciszek Koprowski 34,a Jan Baran nie ukończył zawodów z powodu kontuzji nogi.
Na następny start olimpijski Polaków przyszło czekać 32 lata. Dotychczas reprezentacja naszego kraju ośmiokrotnie brała udział w igrzyskach olimpijskich. Startowało 24 zawodników z których 23 sklasyfikowano. Wywalczyli oni 38 punktów i przywieźli do Polski 3 złote medale olimpijskie! Dyscyplina nasza może się pochwalić wielkimi osiągnięciami.
Te trzy medale związane są przede wszystkim z dwoma nazwiskami-Januszem Pyciakiem-Peciakiem i Arkadiuszem Skrzypaszkiem, wielce utalentowanymi zawodnikami, mistrzami świata. Pierwszy triumfował w 1976 roku w Montrealu, drugi w 1992 roku w Barcelonie. Skrzypaszek walnie przyczynił się do złotego medalu w Barcelonie w konkurencji drużynowej, prowadząc do zwycięstwa dwóch starszych kolegów-Macieja Czyżowicza i Dariusza Goździaka.
Polacy na Olimpiadach
Złote medale zdobyliśmy w trzecim i szóstym starcie powojennym. Czyżby na kolejne złoto przyszło czekać do dziewiątego w 2004 roku? Szukając odpowiedzi na to pytanie prześledźmy dotychczasowe starty olimpijskie.
Życie nigdy nie rozpieszczało naszych pięcioboistów. Z trudem przebijali się nie tylko do sukcesów, lecz przede wszystkim do normalnych warunków treningowych. Kiedy formowano reprezentację na Igrzyska Olimpijskie w 1960 roku w Rzymie nie rezerwowano miejsc dla pięcioboistów. Trzeba było długo przekonywać PKOI, że drużyna ma szansę zdobyć punkty. Polacy wystartowali dobrze, bo w jeździe konnej zajęli trzecie miejsce, ale potem już było gorzej, gdyż w szermierce zanotowano jedenastą lokatę. Humory poprawiły się w trzeciej konkurencji-strzelaniu, które wygraliśmy. Huśtawka nastrojów spadła w dół po pływaniu (dopiero dwunaste miejsce).Następnego dnia już było znów dobrze. W biegu wyprzedzili nas tylko zawodnicy radzieccy i węgierscy. Indywidualnie Polacy zajęli trzecie, dziesiąte i piętnaste miejsce. Ostatecznie Polska uplasowała się na V pozycji. Stanisław Przybylski był siódmy, Jarosław Paszkiewicz dziesiąty, a Kazimierz Mazur dwudziesty. Można było mówić o sukcesie.
Na kolejny start czekano znów długo, bo aż 12 lat, ale od 1972 roku już na każdych igrzyskach widzieliśmy Polaków. W Monachium, w 1972 roku, zobaczono po raz pierwszy Janusza Peciaka, ale co on jest wart przekonano się dopiero w cztery lata później.
Młody, utalentowany zawodnik miał pecha w strzelaniu, bo stracił punkty na skutek źle załadowanego pistoletu. Dobrze pobiegł, dobrze popłynął, ale w klasyfikacji ogólnej zajął dopiero 21 miejsce. Lepszy od niego był Ryszard Wach (13 miejsce).Natomiast Stanisław Skwira zajął 40 miejsce. Drużyna zajęła ósmą lokatę.
W zmienionym już składzie nasza drużyna pojechała na Igrzyska do Montrealu, z Januszem Peciakiem na czele. Obok niego świetny pływak, olimpijczyk z 1968 i 1972 roku w pływaniu Zbigniew Pacelt i Krzysztof Trybusiewicz. Po dobrej jeździe konnej i dobrej szermierce Peciaka zajmowaliśmy niestety dopiero jedenaste miejsce, bo nie powiodło się na planszy dwóm pozostałym zawodnikom. Peciak od razu trzymał się czołówki. Po strzelaniu, które wygrali Czechosłowacy przed Bułgarami i Polakami nasza drużyna zajmowała trzecią pozycję i taką samą miał Peciak. Zaczęły się wielkie, medalowe emocje. Pływanie przyniosło drugie miejsce Paceltowi, a trzecie naszej drużynie. Przed ostateczną rozgrywką, biegiem, Polska była trzecia, Peciak piąty. On jako dobry biegacz był pewnym kandydatem do medalu. Musiał pokonać Rosjanina Ledniewa. I dokonał tego w takim stylu, że sięgnął po olimpijskie złoto! Drużyna w biegu była druga, ale to nie wystarczyło do utrzymania trzeciej lokaty. Ostatecznie była czwarta. Peciak pierwszy. Wielki triumf polskiego pięcioboju i polskiego sportu.
Przed Igrzyskami w 1980 roku w Moskwie apetyty były duże, ale na nich się skończyło. Nasi zaczęli dobrze bo wygrali jazdę konną, ale słabo fechtowali, słabo strzelali i choć dobrze popłynęli (trzecie) miejsce i dobrze pobiegli (drugie miejsce),drużyna zajęła 4 miejsce, Janusz Peciak był 6,Marek Bajan 18,Jan Olesiński 11.
Nie powiodło się również osiem lat później na Igrzyskach w Seulu. Fatalnie rozpoczęli start (13 miejsce) w jeździe konnej pomimo, że Skrzypaszek pojechał dobrze i uzyskał 1040pkt.W czterech konkurencjach dwukrotnie było jedenaste miejsce, dwukrotnie trzynaste. Jedynie w pływaniu zawodnicy startowali w granicach rekordów życiowych i zajęli drużynowo drugie miejsce. Ostatecznie drużyna uplasowała się na dziewiątej pozycji. Maciej Czyżowicz był 15,Arkadiusz Skrzypaszek 23,Wiesław Chmielewski 53.
Barcelona
Na Igrzyska XXV Olimpiady w Barcelonie wyjeżdżano z nadziejami i doświadczeniami sprzed czterech lat. W drużynie znaleźli się: Arkadiusz Skrzypaszek i Maciej Czyżowicz, znani z Seulu oraz Dariusz Goździak. To byli złoci i srebrni medaliści mistrzostw świata rozegranych w San Antonio w 1991 roku. Polski pięciobój nowoczesny wrócił na czołowe miejsce w świecie i miał to potwierdzić w Barcelonie. Tym razem pięciobojowe igrzyska rozpoczynano od szermierki. Polacy wystartowali świetnie. Skrzypaszek zajął drugie miejsce, drużyna też drugie. W następnej konkurencji (pływaniu) było jednak gorzej. Zespołowo zajęliśmy szesnaste miejsce i po dwóch konkurencjach Polska spadła na piątą pozycję. Skrzypaszek natomiast utrzymał się na pozycji wicelidera. Rozegrane w tym samym dniu strzelanie przyniosło następne przetasowania. Najlepsi okazali się Polacy. Skrzypaszek wyszedł na pierwszą pozycję a drużynowo też prowadzili Polacy. Czwarta konkurencja-bieg. Najlepszy z Polaków był Skrzypaszek,a drużyna zajęła ósme miejsce. W obu klasyfikacjach spadliśmy na drugie miejsca. Skrzypaszka wyprzedził Rosjanin Zenówka, a drużynę Wspólnota Niepodległych Państw jak nazwano państwo powstałe po upadku Związku Radzieckiego.
Jazda konna miała rozstrzygnąć kto zdobędzie złote medale. Kto najlepiej wylosuje konie? Kto lepiej pojedzie? Najwięcej szczęścia w losowaniu miał Skrzypaszek i uzyskał 1040pkt.Najmniej Czyżowicz-962pkt.,a Goździak-1020pkt.Rywalom wiodło się gorzej. Mistrzem olimpijskim Arkadiusz Skrzypaszek i Polska. Dwa Złote medale! Tego jeszcze nie było! Dariusz Goździak dziesiąty, Maciej Czyżowicz dziewiętnasty.
Po Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie zlikwidowano konkurencję drużynową i ograniczono liczbę zawodników do 32.Polskę reprezentowało więc tylko dwóch zawodników: Maciej Czyżowicz po raz trzeci i debiutant Igor Warabida.Igrzyska Olimpijskie 1996 roku w Atlancie rozgrywano jednego dnia. Nie udało się nawiązać do sukcesu sprzed czterech lat. Czyżowicz był 27,ale młodziutki Warabida zaskoczył rywali. Gdyby od początku wierzył, że medal jest w jego zasięgu, kto wie czy nie wróciłby do Polski z brązem. Skończyło się na wysokim, piątym miejscu Igora w klasyfikacji ostatecznej. W poszczególnych konkurencjach jego wyniki wyglądały następująco:strzelanie-12 miejsce,szermierka-18,pływanie-24,jazda konna-3,bieg-5.Start debiutanta uznano za bardzo udany.
W Polsce
Źródeł polskiego pięcioboju nowoczesnego szukać trzeba w... wojsku. Pierwsze zawody zorganizowano bowiem w 1922 roku na terenie DOK I. Zwycięzcą był ppłk Lecewicz. Pierwsze mistrzostwa Polski, poprzedzone corocznymi mistrzostwami armii, rozegrano w 1926 roku. Zawody różniły się od wojskowych rodzajem broni. Na mistrzostwach Wojska Polskiego walczono na szable, a na mistrzostwach Polski na szpady. Pięciobój nosił nazwę oficerskiego. Wojsko zadbało o popularyzację nowego sportu. Systematycznie startowano w kraju na mistrzostwach armii, próbowano sił za granicą. W 1930 roku zarządzeniem państwowego Urzędu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Obronnego wprowadzono obowiązek uprawiania pięcioboju przez oficerów i podoficerów do 40 roku życia. W siedem lat później Związek Wojskowych Klubów Sportowych zorganizował kurs instruktorów i kierowników sekcji pięcioboju nowoczesnego dla 46 oficerów i podoficerów.
Po II Wojnie Światowej w wojsku uprawiano wieloboje oficerskie różniące się znacznie od pięcioboju nowoczesnego. Upłynęło więc dziesięć lat zanim doszło do odrodzenia naszego sportu. Gdy ogłoszono nabór do pięcioboju pierwsi zgłosili się młodzi oficerowie-wieloboiści: Kazimierz Konarski, Henryk Sulajnis, Bolesław Bogdan, Stanisław Przybylski, Jerzy Lipski, Andrzej Dąbrowski. W 1954 roku rozgrywano w Budapeszcie, w dniach 10-14 października, mistrzostwa świata. Delegatem Polski na Kongres Międzynarodowej Federacji Pięcioboju Nowoczesnego był porucznik Konarski. Zgłosił on gotowość Polaków do przystąpienia do światowej organizacji. Polska została przyjęta do międzynarodowego grona. Warto przypomnieć, że wówczas pięciobój organizacyjnie wchodził w skład sekcji jeździeckiej GKKF i kierowała nim komisja powstała w listopadzie 1954 roku. Dopiero 4 lutego1956 roku utworzono samodzielną sekcję. Na czele pierwszych władz pięciobojowych stanęli: przewodniczący sekcji Julian Kajdy oraz członkowie Kazimierz Konarski, Ferdynand Iniewski, Stefan Szelestowski, Franciszek Koprowski i sekretarz Janusz Podoski.
W dwóch wojskowych klubach zgromadzili się pięcioboiści-w Legii i Lotniku. Na pierwszych mistrzostwach Polski najlepszy był Stanisław Przybylski z Legii, ale za nim uplasował się Henryk Sulajnis z Lotnika.
Rok 1957 przynosi wielkie zmiany strukturalne w polskim sporcie i wówczas powstaje Polski Związek Pięcioboju Nowoczesnego, na czele którego staje prezes Julian Kajdy, wiceprezesami zostają Kazimierz Konarski i Ferdynand Iniewski,a sekretarzemWładysławaLipko. W rok później pięcioboiści i biathloniści łączą się w jedno stowrzyszenie i powołują do życia Polski Związek Pięcioboju Nowoczesnego i Dwuboju Zimowego, by w tej strukturze działać do 1981 roku. Wtedy rozpoczęto proces rozdzielania dwóch sportów powołując w ramach związku dwie samodzielne Rady: Pięcioboju oraz Dwuboju. W 1983 roku powstały dwa oddzielne związki sportowe.
Działalność sportową pięcioboju najlepiej ilustrują zestawienia wyników z mistrzostw świata, Europy i igrzysk olimpijskich. Trzeba jednak wspomnieć, że polscy pięcioboiści od początku wykazywali duże uzdolnienia do tego sportu, czego dowodem jest V miejsce drużyny na Igrzyskach Olimpijskich w 1960 roku. Niestety, gdy w następnych latach wyniki były słabsze, władze sportowe i wojskowe Legii po prostu rozwiązały pięciobój w 1963 roku. Przygarnął ich jednak WKS Lotnik i choć w latach 1963-66 nie rozgrywano mistrzostw Polski, to w 1965 roku Polacy pojechali na mistrzostwa świata w Lipsku i zajęli wysokie,5 miejsce drużynowo, zaś najlepszy z nich Jarosław Paszkiewicz był 12.Odżyły więc emocje i odżyła nadzieja na reaktywowanie związku. Organizacyjnie najbardziej energiczny i skuteczny w działaniu był Kazimierz Konarski, szkoleniowo Bolesław Bogdan. Oni zaczęli budować podwaliny pod przyszłe sukcesy. W oparciu o WKS Lotnik pięcioboiści rozpoczęli mozolny marsz do światowej czołówki. Do końca lat sześćdziesiątych nie odnotowano sukcesów, ale pojawił się zawodnik, który w drugiej połowie lat siedemdziesiątych osiągnął szczyty - Janusz Gerard Pyciak-Peciak.
W 1971 roku zaliczono go do kadry seniorów. W rok później reprezentuje Polskę na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium, by dostąpić tego zaszczytu jeszcze dwukrotnie. Wkrótce staje się symbolem nie tylko pięcioboju nowoczesnego lecz całego polskiego sportu. Złoty medal olimpijski w 1976 roku, mistrzostwo świata rok później, dwa wicemistrzostwa świata w latach 1976 i 1979,wreszcie znów złoty medal na mistrzostwach świata w 1981 roku w Drzonkowie to indywidualne triumfy, a przecież były jeszcze złote i inne medale drużynowo.
Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych na zawodach pojawiają się kobiety. Wśród nich Polki, które od razu wiodą prym w nowym dla kobiet sporcie. Anna Bajan, Magdalena Jedlewska, Barbara Kotowska, Dorota Nowak, zawodniczki z Drzonkowa i Warszawy od razu przebijają się do światowej czołówki. W Polsce działa drugi ośrodek pięcioboju nowoczesnego utworzony w podzielono górskiej wiosce Drzonkowie. Powstaje tam baza o jakiej nikomu się nie śniło. Wybudowano coś czego jeszcze na świecie nie było-obiekty do trenowania i organizowania zawodów w jednym miejscu.
Historia niedawna...
Na początku lat osiemdziesiątych następuje zmiana warty organizacyjno-szkoleniowej w Polskim Związku Pięcioboju Nowoczesnego. Rezygnuje z pracy twórca sukcesów trener Bolesław Bogdan, z którym współpracowali Krystyna Babirecka (jazda konna) i Zbigniew Kuciewicz (pływanie).Zapadają decyzje o oddzieleniu pięcioboju od dwuboju zimowego.
Lata osiemdziesiąte przynoszą w polskim pięcioboju dominację kobiet. Począwszy od 1984 roku z każdych mistrzostw świata, z wyjątkiem 1986r.,przywożą drużynowe i indywidualne medale. Początkowo Barbara Kotowska, potem Dorota Idzi, Iwona Dąbrowska- Kowalewska i Anna Sulima wynoszą i utrzymują polski pięciobój na światowych wyżynach. Pierwsze medale na mistrzostwach świata juniorów zdobywa drużyna i Arkadiusz Skrzypaszek. Seniorzy, którzy tak pięknie zaczęli dekadę dwoma złotymi medalami na mistrzostwach świata, z roku na rok obiecują poprawę, ale dopiero w 1990 roku udaje się im wywalczyć w Lahti brązowy madal mistrzostw świata. Drużyna w składzie Skrzypaszek, Czyżowicz, Goździak zbudowana przez trenera Zbigniewa Pacelta jeszcze nie wie jakie czekają ją sukcesy. Pewny swego jest tylko zespół kobiet: Idzi, Kowalewska, Sulima ukształtowany przez trenera Stanisława Pytla.
Lata dziewięćdziesiąte to wielki triumf olimpijski-dwa złote medale: Skrzypaszka i drużyny oraz z roku na rok powiększający się dorobek medalowy, dzięki seniorkom i seniorom, juniorkom oraz młodzieży w trójboju i czworoboju.
Trzeba jeszcze odnotować, że w roku 1988 Warszawa była organizatorem mistrzostw świata kobiet, a w 1992r.Drzonków po raz drugi gościł juniorów na mistrzostwach świata.
W 1998 roku Warszawa organizowała Mistrzostwa Europy Kobiet, a w rok później Drzonków był areną Mistrzostw Europy Mężczyzn.
W krótkim szkicu historycznym trudno zamieścić wszystko co zasługuje na uwagę. Szukając jednak źródeł niewątpliwych, wielkich sukcesów polskiego pięcioboju, trzeba wskazać na ludzi :trenerów i działaczy w klubach Legii i Lumelu oraz w Polskim Związku Pięcioboju Nowoczesnego. Od płk. Kazimierza Konarskiego przejął w 1981 roku prezesurę związku red. Stefan Grzegorczyk i mając u boku wielce doświadczonych i oddanych sportowi pięciobojowemu Mariana Zamorskiego i Marię Rawską, potrafił kontynuować i wzbogacać dorobek.
Do osiągnięć naszego sportu należy wkład polskich trenerów w rozwój pięcioboju na świecie. Bolesław Bogdan był a teraz Waldemar Makaj jest trenerem kadry narodowej Egiptu, Janusz Peciak trenerem kadry narodowej USA,S tanisław Pytel trenerem kadry narodowej Włoch. W radzie administracyjnej UIPMB zasiadali Kazimierz Konarski i Stefan Grzegorczyk, a Jarosław Idzi jest aktywnym działaczem najważniejszej Technicznej Komisji UIPM
Najlepsze wyniki osiągnięte przez Polaków na olimpaiadch
Złote Medale Olimpijskie
Indywidualnie:
1976 Montreal: Janusz Peciak
1992 Barcelona: Arkadiusz Skrzypaszek
Drużynowo:
1992 Barcelona: Arkadiusz SkrzypaszekMaciaj CzyżowiczDariusz Goździak
Mistrzowie Świata - indywidualnie
Mężczyźni:
1977 San Antonio: Janusz Peciak
1981 Drzonków: Janusz Peciak
1991 San Antonio: Arkadiusz Skrzypaszek
Kobiety:
1985 Montreal: Barbara Kotowska
1988 Warszawa: Dorota Nowak-Idzi
1992 Budapeszt: Iwona Kowalewska
1998 Meksyk: Anna Sulima
Mistrzowie Świata - drużynowo
Mężczyźni:
1977 San Antonio: Janusz PeciakZbigniew PaceltSławomir Rotkiewicz
1978 Jonkoeping: Janusz PeciakZbigniew PaceltSławomir Rotkiewicz
1981 Drzonkow: Janusz PeciakJan OlesińskiZbnigniew Szuba
Kobiety:
1985 Montreal: Barbara KotowskaDorota Nowak-IdziAnna Bajan
1988 Warszawa: Dorota Nowak-IdziIwona Dabrowska-KowalewskaAnna Sulima
1989 Wiener Neustadt: Dorota IdziIwona Dbrowska-KowalewskaAnna Sulima
1990 Linkoeping: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1991 Sydney: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1992 Budapeszt: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1995 Bazylea: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1998 Meksyk: Dorota IdziPaulina BoeniszAnna Sulima
Sztafety
Mężczyźni:
1992 Winterthur: Andrzej GiżynskiDariusz MejsnerMateusz Nowicki
1995 Bazylea: Maciej CzyżowiczDariusz MejsnerIgor Warabida
1996 Rzym: Maciej CzyżowiczDariusz MejsnerIgor Warabida
Kobiety:
1991 Sydney: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1992 Budapeszt: Dorota IdziIwona KowalewskaEdyta Małoszyc
1994 Sheffield: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
1995 Bazylea: Dorota IdziIwona KowalewskaEdyta Małoszyc
1996 Rzym: Dorota IdziIwona KowalewskaEdyta Małoszyc
1998 Meksyk: Dorota IdziIwona KowalewskaAnna Sulima
Mistrzowie Polski - Seniorzy
Mężczyźni:
1956 Stanisław Przybylski Legia
1957 Stanisław Przybylski Legia
1958 Bolesław Bogdan Lotnik
1959 Stanisław Przybylski Legia
1960 Stanisław Przybylski Legia
1961 Aleksander Kaczor Legia
1962 Wiesław Sajdak Legia
1963-1966 Mistrzostwa się nie odbyły
1967 Jerzy Wach Lotnik
1968 Zbigniew Katner Lotnik
1969 Andrzej Dominiak Lotnik
1970 Ryszad Wach Lotnik
1971 Zbigniew Katner Lotnik
1972 Ryszard Wach Lotnik
1973 Ryszard Kowinski Lotnik
1974 Janusz Peciak Lotnik
1975 Janusz Peciak Lotnik
1976 Janusz Peciak Legia
1977 Janusz Peciak Legia
1978 Marek Bajan Legia
1979 Marek Bajan Legia
1980 Janusz Peciak Legia
1981 Janusz Peciak Legia
1982 Janusz Peciak Legia
1983 Janusz Peciak Legia
1984 Zbigniew Szuba Legia
1985 Maciej Czyżowicz Lumel
1986 Zbigniew Szuba Legia
1987 Pawel Olszewski Lumel
1988 Mirosław Zazula Lumel
1989 Jacek Suszczynski Legia
1990 Dariusz Goździak Lumel
1991 Arkadiusz Skrzypaszek Lumel
1992 Andrzej Giżyński Lumel
1993 Andrzej Stefanek Legia
1994 Andrzej Stefanek Legia
1995 Tomasz Cygański Lumel
1996 Andrzej Stefanek Lumel
1997 Maciej Czyżowicz Lumel
1998 Andrzej Stefanek Gaz Polski
1999 Dariusz Meisner Legia
2000 Andrzej Stefanek Gaz Polski
Kobiety:
1982 Magdalena Jedlewska Legia
1983 Anna Bajan Lumel
1984 Barbara Kotowska Lumel
1985 Magdalena Jedlewska Legia
1986 Barbara Kotowska Lumel
1987 Iwona Dbrowska Legia
1988 Dorota Idzi Legia
1989 Dorota Idzi Legia
1990 Iwona Dbrowska Legia
1991 Iwona Kowalewska Legia
1992 Iwona Kowalewska Legia
1993 Dorota Idzi Legia
1994 Iwona Kowalewska Legia
1995 Dorota Idzi Legia
1996 Iwona Kowalewska Legia
1997 Iwona Kowalewska Legia
1998 Paulina Boenisz Legia
1999 Paulina Boenisz Legia
2000 Dorota Idzi Legia
Alex Lech Bajan
Polak w USA od 1987 roku
CEO
RAQport Inc.
2004 North Monroe Street
Arlington Virginia 22207
Washington DC Area
USA
TEL: 703-528-0114
TEL2: 703-652-0993
FAX: 703-940-8300
EMAIL: alex@raqport.com
WEB SITE: http://raqport.com
Lech Alex Bajan Byly Przewodniczacy MlodzieZy Wiejskiej w Lubeskim 1985-86,ktory otwarcie przeciwstawil sie Doktrynie Komunistycznej 1985 roku. Od sierpnia 1987 roku w USA. Zalozyciel firmy RAQport. Aktywny i dobrze skontaktowany w srodowiskach politycznych i biznesowych w USA szczegolnia w Washington DC. Niezalezny, nieskorumpowany, czysty w EPN, polski patriota – myslacy w kategoriach co dobrze dla Polski i Polakow w kraju i zagranica. Matka nauczyciel emerytowany w Krasniku. Ojciec SW. pamieci zmarl 1989 roku – poeta spraw Solidarnosci i wolnosci polski, dlugoletni pracownik Fabryki Lozysk Tocznych ( FLT ) Krasnik - Miczyslaw Bajan Brat : Marek Bajan 3 krotny mistrz Polski w Piecioboju Nowoczesnym, olimpijczyk z Moskwy, obecnie trener w Berlinie. Wojek Kazimierz Kowal zaslozony dla Armi Krajowej na Lubeszczyznie Szczegolna zasloga za adbicie polskich kobiet z Powstania Warszawskiego wiezionych w okolicach Urzedowa K. Lublina 1946 roku przez sowieckie NKWD. Zamordowany w 1946 roku przez sowieckich oprawcow.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment